Mamy drugą połowę roku 2022. Gdy rozejrzymy się dookoła, widzimy zjawiska, które jeszcze kilka lat temu wydawałyby nam się nie do pomyślenia — wirtualna rzeczywistość, sklep Żabka bez kasjerów, druk 3D, brak pracowników na bramkach na autostradzie — a to tylko nieliczne przykłady innowacji. Początkowa ekscytacja rozwojem sztucznej inteligencji zaczyna przemieniać się w strach o swoje miejsca pracy — czy słusznie?
Zacznijmy może od tego, że na samą myśl o robotach, wyobrażamy sobie skomplikowane maszyny, które zostały stworzone w celu automatyzacji wielu procesów oraz zastąpienia człowieka. Tak naprawdę jednak, roboty już od wielu lat pojawiają się w naszym otoczeniu! Korzystając z kas samoobsługowych w supermarkecie obsługuje nas nie kto inny, jak zaprogramowany robot. Spójrzmy również na nasze najbliższe otoczenie — smart dom, odkurzacz w formie robota czy też roboty kuchenne. Nie brzmi to teraz tak kosmicznie… prawda?
Z raportu Skills Revolutions 2.0 firmy Manpower wynika, że ludzie nie obawiają się tego, że w przyszłości zastąpią nas roboty! Aż 92% z 20 tysięcy przebadanych przez firmę pracodawców uważa, że maszyny nie zastąpią ludzi. Co więcej, w 34 na 42 badane państwa, dzięki automatyzacji spodziewany jest wzrost zatrudnienia. W tym gronie jest Polska. Zbadajmy zatem ten temat trochę bardziej… jak to będzie wyglądać w praktyce?
Spodziewany jest wzrost zatrudnienia, ale niestety również czekają nas zwolnienia
Spośród 20 tysięcy pracodawców pytanych przez Manpower, zdecydowana większość, aż 86% planuje utrzymać lub zwiększyć liczbę pracowników. Tylko 10% deklaruje, że zmierza zmniejszyć zatrudnienie z powodu postępującej cyfryzacji. 4% nie potrafi określić, czy robotyzacja wpłynie na wzrost, czy spadek zatrudnienia.
Wynika to z tego, że na niektórych stanowiskach faktycznie zastąpią nas roboty, co doprowadzi do likwidacji wielu obecnie popularnych stanowisk. Branże, które są najbardziej zagrożone automatyzacją to branża przemysłowa i logistyczno-transportowa.
W jakich zawodach prawdopodobnie zastąpią nas roboty? Zmiany te mają nastąpić do 2030 roku, czyli już w przeciągu kolejnych 8 lat!
- Telemarketer
- Księgowy
- Menedżer i analityk ds. ubezpieczeń i odszkodowań
- Recepcjonista
- Kurier
- Spedytor
- Rzeźnik i osoby zajmujące się rozbieraniem mięsa
- Spawacz/lutownik
- Tłumacz
- Farmaceuta
- Sprzedawca
- Opiekunka
- Dziennikarz
- Urzędnik
Powstanie jednak wiele nowych miejsc pracy, o których jeszcze wielu z Was nigdy nie słyszało. Faworyzowane będą osoby z silnymi umiejętnościami cyfrowymi, a także możliwościami takimi jak kreatywność i praca zespołowa / praca z człowiekiem, które maszynom jest trudniej powielać. Przykładowo: robot bez problemu będzie w stanie dobrać odpowiednie leczenie dla pacjenta po przeanalizowaniu wyników, jednak nie przekaże tego w taki sposób, jaki zrobi to lekarz — z empatią, popartą wieloletnim doświadczeniem.
AI nie potrafi użyć emocji, dokonać oceny sytuacji czy też zrozumieć kontekstu danej sytuacji. Co to oznacza dla pracowników? Warto jest mieć pracę, która korzysta z tego rodzaju ludzkich atrybutów, aby nie obawiać się o utratę pracy. Pamiętajmy, że komputer może pomóc wydajniej wykonywać pewne zadania (co widzimy już obecnie w wielu zawodach w branży IT), ale póki co, to człowiek ma doświadczenie oraz wiedzę specjalistyczną, by wykonać je prawidłowo.
Temat AI oraz automatyzacji wielu zawodów spowodowało, że stworzono stronę internetową o nazwie „Czy roboty podejmą moją pracę?”. Można tam wpisać nazwę swojego zawodu i przekonać się o prawdopodobieństwie zastąpienia go przez sztuczną inteligencję. Znajdziecie tam również rankingi, które są aktualizowane i przedstawiają prawdopodobieństwa zastąpienia danego zawodu przez roboty.
Podsumowując, warto zatem zainwestować swój czas w podnoszenie swoich kwalifikacji, aby być gotowym na moment, w którym Twoje stanowisko zostanie zautomatyzowane. Niewątpliwe procesy te wpłyną znacząco na sytuację na rynku pracy, doprowadzając do zaniku niektórych zawodów i powstawania nowych, związanych z branżą IT i robotyką. Pamiętajmy jednak, że ludzie będą nadal potrzebni i poszukiwani we wszystkich branżach, które wymagają od zatrudnionych takich cech, jak kreatywność lub empatia czy też inteligencja emocjonalna. W dzisiejszych czasach przebranżowienie się jest zupełnie naturalne i rekruterzy nie patrzą podejrzliwie na zmianę branży. Sprawdź zatem, jakie jest prawdopodobieństwo zastąpienia Twojego zawodu i podejmij decyzję, czy warto rozglądać się za nową pracą!
