You are currently viewing Znaki ostrzegawcze podczas procesu rekrutacyjnego – tych pracodawców unikaj!

Znaki ostrzegawcze podczas procesu rekrutacyjnego – tych pracodawców unikaj!

Rozmowa rekrutacyjna – moment, który może być kluczowy dla naszej przyszłej kariery. To właśnie w trakcie tego spotkania decyduje się, czy dostaniemy wymarzoną pracę, czy też wrócimy do domu z rozczarowaniem. Jednak nie zawsze pracodawcy są takimi, jakich się spodziewamy. Czasem za fasadą uśmiechu i uprzejmości kryją się znaki ostrzegawcze, które mogą świadczyć o tym, że dana firma nie jest dla nas odpowiednim miejscem pracy. Warto być świadomym tych sygnałów i unikać pracodawców, którzy nie traktują swoich pracowników należycie. Oto kilka znaków, na które warto zwrócić uwagę podczas rozmowy rekrutacyjnej.

Na jakie ukryte znaki warto zwracać uwagę i dlaczego świadczą one źle o pracodawcy?

  • Przekładanie terminu rozmowy o pracę 

    Oczywiście może się zdarzyć, że którejś ze stron nie będzie pasował zaproponowany termin rozmowy, lub komuś jednorazowo wypadnie nagła sprawa, przez którą będzie trzeba znaleźć inny czas spotkania.

    Jeżeli jednak zdarza się to więcej razy i czekasz na rozmowę, jednak rekruter ciągle zmienia daty, to jest coś nie tak. Może to świadczyć między innymi o tym, że w organizacji jest duży chaos, spora ilość innych spotkań i w takim samym chaosie przyjdzie pracować również Tobie.

    Drugim częstym powodem takiego przekładania jest to, że rekrutacja nie jest największym priorytetem w danym zespole, więc zostaje przełożona na drugi plan. Może jednak zapowiadać to nagłe zawieszenie procesu rekrutacyjnego, brak informacji zwrotnej po rozmowie (jeżeli już się odbędzie) lub niewystarczające zaopiekowanie się Twoją osobą, gdy już dołączysz.

    W takiej sytuacji bezpieczniej jest podziękować i poszukać innych ofert.

  • Brak przygotowania pracodawcy

    Jednym z pierwszych znaków, które mogą wskazywać na to, że firma nie jest odpowiednim miejscem pracy, jest brak przygotowania pracodawcy do rozmowy. Jeśli osoba przeprowadzająca rekrutację nie zna naszego CV, nie ma jasnego planu spotkania czy też nie potrafi odpowiedzieć na nasze pytania dotyczące firmy i stanowiska, może to świadczyć o braku profesjonalizmu i szacunku wobec kandydatów.

  • Niejasne oczekiwania i brak jasnej ścieżki kariery:

    Podczas rozmowy rekrutacyjnej powinniśmy jasno zrozumieć, czego firma oczekuje od nas oraz jakie są możliwości rozwoju i awansu. Jeśli pracodawca unika konkretów i nie potrafi określić naszych obowiązków czy też nie ma klarownego planu rozwoju kariery w ramach firmy, może to świadczyć o chaosie organizacyjnym i braku wsparcia dla pracowników.

  • Niskie wynagrodzenie i brak dodatkowych benefitów:

    Choć oczywiście wynagrodzenie nie powinno być jedynym czynnikiem decydującym o wyborze pracy, to jednak znacząco wpływa na naszą motywację i satysfakcję z wykonywanej pracy. Jeśli firma oferuje bardzo niskie wynagrodzenie w porównaniu do standardów rynkowych oraz nie proponuje dodatkowych benefitów, takich jak prywatna opieka zdrowotna czy możliwość rozwoju zawodowego, może to świadczyć o tym, że firma nie docenia swoich pracowników i traktuje ich jedynie jako narzędzia do osiągania zysków.

  • Nieprzychylna atmosfera i brak empatii:

    Podczas rozmowy rekrutacyjnej warto zwrócić uwagę na atmosferę panującą w firmie oraz zachowanie osób, które przeprowadzają rekrutację. Jeśli atmosfera jest nieprzyjemna, a pracodawca traktuje nas lekceważąco czy też nie okazuje żadnej empatii, może to świadczyć o toksycznej kulturze pracy i braku szacunku wobec pracowników.

  • Brak informacji zwrotnej po rozmowie

    To jest niestety bardzo częste zjawisko, które dotyka wielu kandydatów. Przyczyn braku informacji zwrotnej może być wiele i zazwyczaj jest to nieuwaga rekrutera w nadmiarze obowiązków. Jest to zdecydowanie “red flag” i jeżeli pomimo upominania się i oczekiwania dłużej niż 2 tygodnie na jakąkolwiek odpowiedź, wciąż nic nie wiesz, to lepiej zaangażować się w inne procesy!

  • Rekruter zadaje pytania, których nie ma prawa zadawać

    Istnieją pytania, po których lepiej wstać i wyjść. Należą do nich między innymi:

    • Czy planujesz ciążę?
    • Czy masz dzieci?
    • Jaka jest Twoja orientacja seksualna?
    • Jaki jest Twój stan cywilny?
    • Jakie są Twoje poglądy polityczne?
    • Jakie są Twoje poglądy religijne?

    Oraz wszystkie inne pytania, które sprawiają, że czujesz się niekomfortowo, a odpowiedź na nie, nie ma żadnego związku z wykonywaną pracą. Jeżeli ktoś zadaje Ci takie pytania na rozmowie rekrutacyjnej, to znaczy, że po prostu nie jest profesjonalny, a w firmie może występować dyskryminacja.

  • Szybki “przemiał” pracowników

    Może tego nie być widać na pierwszy rzut oka, bo nie jest to raczej sytuacja, którą pracodawca będzie się chwalił. Tutaj z pomocą przychodzą pytania, które masz szansę zadać na koniec rozmowy rekrutacyjnej:

    • “Czy jest to nowe stanowisko, czy będę za kogoś w zastępstwie?”
    • “Dlaczego odszedł mój poprzednik?”
    • “Ile osób obejmowało to stanowisko w ciągu ostatnich 3 lat?”

    Jeżeli odpowiedzi na te pytania Cię zaniepokoją, to zdecydowanie jest to znak ostrzegawczy. Duża rotacja pracowników może świadczyć o tym, że coś jest nie tak z kulturą organizacyjną firmy lub po prostu organizacja nie oferuje żadnych możliwości rozwoju, więc pracownicy szukają ich na zewnątrz.

  • Złe opinie o firmie w internecie

    Na opinie zawsze warto patrzeć z przymrużeniem oka, ponieważ zazwyczaj to osoby, które mają najgorsze doświadczenia, są najbardziej skłonne napisać coś publicznie. Warto jednak dokonać analizy firmy w internecie.

    Możesz to zrobić np. na portalu takim jak GoWork. Jeżeli negatywnych opinii jest dużo i są one podobne, nawiązują do podobnych obszarów, to niestety mogą być prawdą. Warto o ich powód zapytać na rozmowie rekrutacyjnej. Rozeznaj się też w sytuacji finansowej firmy i przyjrzyj się komunikatom wydawanym przez nią, czy nie mają problemów z wizerunkiem.

  • Zbyt długi proces rekrutacyjny

    Oczywiście pracodawca ma prawo, do dokładnego sprawdzenia potencjalnego pracownika i większość procesów będzie mieć więcej niż jeden etap. Ilość etapów będzie też się różnić pomiędzy stanowiskami menedżerskimi/dyrektorskimi a początkowymi. Stanowiska wyższe mogą mieć nawet 3 etapy + zadania.

    Sytuacja robi się podejrzana, gdy na stanowisko juniorskie pracodawca przeprowadza kilka etapów i daje do zrobienia milion zadań. Może to źle świadczyć o kulturze pracy w danej firmie.

  • Krytyka pracowników w firmie

    Może się zdarzyć, że na rozmowie usłyszysz złe słowa o swoim potencjalnym szefie lub Twoim poprzedniku. Wtedy koniecznie wiej i nie marnuj czas na proces rekrutacyjny w takiej firmie. Jest to bardzo nieprofesjonalne i świadczy tylko o tym, że praca prawdopodobnie będzie w toksycznej atmosferze.

Rozmowa rekrutacyjna to nie tylko okazja dla pracodawcy, aby poznać nasze umiejętności i doświadczenie, ale także dla nas, aby lepiej poznać firmę i zrozumieć, czy będzie odpowiednim miejscem pracy dla nas. Znaki ostrzegawcze podczas rozmowy rekrutacyjnej nie powinny być bagatelizowane. Jeśli dostrzeżemy jakiekolwiek sygnały, które wskazują na to, że firma może być dla nas nieodpowiednia, warto zastanowić się nad kontynuacją procesu rekrutacyjnego. Pamiętajmy, że nasza praca powinna być nie tylko źródłem dochodu, ale także satysfakcji i spełnienia zawodowego.

Więcej wskazówek dotyczących procesu rekrutacji oraz przygotowania do rozmowy rekrutacyjnej znajdziesz w naszym e-booku: Rozmowa Rekrutacyjna – opanuj ją do perfekcji! https://poradnikkariery.pl/produkt/rozmowa-rekrutacyjna/

Dodaj komentarz